| Autor |
Wiadomość |
| Marcin |
 Wysłany: Temat postu: |
|
| Ja w Mozzili mam xD |
|
 |
| MichaŁ |
| Wysłany: Temat postu: |
|
ja Firefoxem  a na IE też jest jakby co Opera mnie drażni  |
|
|
| Lizard |
| Wysłany: Temat postu: |
|
| a w czym otwierasz forum ? bo ja FF ty pewnie opera ?! ;p bo w ustawieniach nicn ie znalazlem |
|
|
| MichaŁ |
| Wysłany: Temat postu: |
|
| Ja tam mam wyświetlone i cała reszta chyba też zobacz zaraz nad wypowiedzią... jest w tym samym rzędzie co przyciski CYTUJ, EDYCJA a jak nie masz to pogrzeb w ustawieniach. |
|
|
| Lizard |
| Wysłany: Temat postu: |
|
| wlasnie kijowe co na tym forum jest ze nie widac daty i godziny chyba ze jestem slepy |
|
|
| KuBa |
| Wysłany: Temat postu: |
|
| Norbert ten temat jest z lipca wiec wątpie żeby byl jeszcze aktualny. |
|
|
| norbert |
| Wysłany: Temat postu: |
|
| moj kolega motocyklista ma skutera 49.50ccm3 i zapytam sie go ile chce i co to jest |
|
|
| norbert |
| Wysłany: Temat postu: |
|
| moj kolega motocyklista ma skutera 49.50ccm3 i zapytam sie go ile chce i co to jest |
|
|
| Jasiek_Matrix |
| Wysłany: Temat postu: |
|
No i żeby cię staruszka z laską w maluchu nie wyprzedziła jak mnie. I właśnie przez to chce go podkręcić |
|
|
| KuBa |
| Wysłany: Temat postu: |
|
| No i o to własnie chodzi... fajnie sie jezdzi 60 - 70.. ale pod warunkiem ze mozesz z niego wycisnąć więcej.. w razie wyprzedzania lub innej sytuacji. |
|
|
| Jasiek_Matrix |
| Wysłany: Temat postu: |
|
| Marcin masz racje. A ja też powiedzmy moge jechać te 65 ale jade 50 bo mało pali i się fajnie jedzie. Powiedzmy jak go rozbujam do 90 to i tak bede jeździł 70-80 bo poco więcej:P |
|
|
| Marcin |
| Wysłany: Temat postu: |
|
| Powiem jedno ... Moim zdaniem IUżywane Firmówki przetrwają wszystkie te nowe Chinole =) Sorry jeśli kogoś obrazam ale takie jest moje zdanie ... Zauważcie jak szybko pękają plastiki klosze , zawieszenie sie rozwala i inne rzeczy ... POZATYM !! Jedna ważna rzeczbiorąc pod oko KEEWAYA bo jest to jedna z lepszych takich firm ... PEffnie każdy już miał okazje się przejechac więc rzuca się w oczy mała skrętność Dlaczego tego nie umiem wytłumaczyć ... może wysoki,lub złe ogumienie... a teraz przechodzimy do używanej Aprilii gdzie plasriki są bardzo wytrzymałe .. przyspieszenie świetne a wchodzi w zakręty idealnie .... a taka sama cena !! i zapewniam ze ta Aprilia się nie popsuje ... !! lub inny przykład ZIP ludzie to jak dla mnie jest dużo lepszy skuter niż wiele jego rówieśników ... zrywny , szybki, lekki . Pozatym przypominam ze skutery 50 byly przeznaczone na miacho .. do spokojnej jazdy, wyduszanie z nich prędkości to nie jest dobry pomysł ... ALE TEŻ BYM TO ROBIŁ NA WASZYM MIEJSCU !! =) Prędkosć rajcuje =) |
|
|
| MichaŁ |
| Wysłany: Temat postu: |
|
Chodzi mi poniekąd o to że kupując takiego Keewaya mamy do dyspozycji ok. 3-4 KM i prędkość 65 km/h a przy używanym NRG, BW's, F15 Firefox, SR, Typhoon (którego więcej jest 80/50 niż seryjnych 50) mamy z marszu osiągi rzędu 80 km/h bez zabawy w tuning i oddławianie, bo większość używek jest oddławiona.
Nie musimy się pieprzyć z docieraniem przez 1000 km, tylko po pierwszej przejażdżce widzimy czy jest dobrze dotarty itp. itd.
Chodzi mi też o to... że czasami niektóre wypowiedzi są jakby pisała je banda napalonych chlopaczków z podstawówki... którzy jak widzą stuningowanego Golfa III to poprostu mają mokre majty i jak widzą jakiegoś przecinaka albo stuningowany samochód to tylko patrzą i mówią "Ile ma na liczniku ?"
Dążycie w większości przypadków do osiągnięcia z seryjnej 50'tki albo tuningowej 70'tki prędkości rzędu 100 km/h... ale popatrzcie na to z drugiej strony - no bo tak, każdy skuter o poj. od 100 ccm wzwyż ma całą karoserie przystosowaną do osiągania prędkości ponad 100 km/h chodzi mi o zawieszenie, felgi, opony, kolumne kierownicy, układ przeniesienia napędu, podzespoły silnika i masę innych rzeczy.
Natomiast taki Matrix, Hurricane, Focus czy inny Żbik nie jest przystosowany przez producenta do osiągania takich prędkości, i przy tuningu silnika a bez przerabiania podzespołów skutera taki tuning staje się miejscami ździebko niebezpieczny.
Bo np. jadąc sobie Hurricanem który ma zaje***cie sztywne i sprężynujące zawieszenie przednie (jak zresztą większość Keewayów) i małe 10 - calowe kółka 85-90 km/h wpadając w dziurę albo przejeżdżając przez poprzeczną nierówność jest szansa wywrotki, albo uszkodzenia sobie zawieszenia, główki ramy, kolumny kierownicy albo czegoś w tym rodzaju.
Ja was doskonale rozumiem, że brakuje mocy i prędkości żeby wyprzedzić chociażby głupi traktor gdzieś poza miastem, bo przecież mamy już takie traktorki śmigające 40 km/h z dwoma przyczepami a taki zestaw ciężko jest żwawo wyprzedzić. Ale nie można zapominać że osiągi to nie wszystko  |
|
|
| KuBa |
| Wysłany: Temat postu: |
|
| MichaŁ napisał: | Ja nie wiem co Wy macie z tymi osiągami...
Ja mam Hexagona który w dwie osoby z pełnymi bagażnikami śmiga sobie 105-110 bez żadnego składania się ani bez znacznych wysiłków przyspiesza też całkiem fajnie i dużo lepiej niż nie jedna 125 porównywalnej klasy.
Ale ja tyle nie jeżdże Bo na kij mi to ? Przyspieszam troche przy wyprzedzaniu i tyle, a prędkość przelotowa to jakieś 80 km/h bo wtedy jest największa przyjemność z jazdy.
Nie powiem że też mi się gęba cieszy jak jakiś łoś w Kadecie czy innym Golfie zrobi duże oczy na światłach jak mu odjade a on nie zdąży sprzęgła do końca puścić ale to jest normalne.
|
To co innego.. bo popatrz masz 125ccm i jezdzisz kolo 80km/h, i wiesz ze jesli najdzie taka potrzeba mozesz w kazdej chwili depnąc.. czy wyprzedzając auto czy w innej sytuacji.. a seryjny keeway leci 65km/h.. to wszystko bo 65 to nie jest dużo. Mogę się założyc ze jak miałes suzuki to Ci brakowało troche predkosci.
pozdrawiam  |
|
|
| MichaŁ |
| Wysłany: Temat postu: |
|
Ja nie wiem co Wy macie z tymi osiągami...
Ja mam Hexagona który w dwie osoby z pełnymi bagażnikami śmiga sobie 105-110 bez żadnego składania się ani bez znacznych wysiłków przyspiesza też całkiem fajnie i dużo lepiej niż nie jedna 125 porównywalnej klasy.
Ale ja tyle nie jeżdże Bo na kij mi to ? Przyspieszam troche przy wyprzedzaniu i tyle, a prędkość przelotowa to jakieś 80 km/h bo wtedy jest największa przyjemność z jazdy.
Nie powiem że też mi się gęba cieszy jak jakiś łoś w Kadecie czy innym Golfie zrobi duże oczy na światłach jak mu odjade a on nie zdąży sprzęgła do końca puścić ale to jest normalne.
I mówiąc że wolę starego markowca od chinola nie mam na myśli osiągów bo takie np. Piaggio Sfera, czy Zip ma osiągi podobne do chińskiego Hurricana.
Mi chodzi o jakość wykonania... spasowanie plastików, jakość plastików i innych tworzyw i materiałów wykorzystanych do wykonania tych skuterów.
Ja nie mówie bo akurat marki takie jak chińsko-węgierski Keeway czy tajwańskie Kymco i tak są na wysokim poziomie ale wszelkie Motobi, Baotiany i inne "Koguciki" (jak mówi znany i lubiany mechanik pan Darek) mają jakość wykonania oraz jakość tworzyw na niskim poziomie.
Gdzie już nie wspomne o jakichś dupiatych tulejkach w zawieszeniu które rzekomo mają udźwignąć 300 kg a przy 100 kg robią się z nich jajka, przepalających się żarówkach itp. |
|
|